25-latek z powiatu legionowskiego wpadł w Serocku podczas rutynowej kontroli drogowej. Za kierownicą citroena siedział mimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Zakaz obowiązywał przez 6 miesięcy, ale najwyraźniej chłopak postanowił pojechać na przekór.

Policjanci sprawdzili dane w systemie i nie było wątpliwości – mężczyzna nie powinien nawet dotykać kluczyków. Teraz znów stanie przed sądem. Tym razem grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Przypomnijmy: sądowy zakaz prowadzenia pojazdów to nie żart. Dotyczy tych, którzy złamali przepisy drogowe w sposób poważny – np. prowadzili po alkoholu, narkotykach, albo stworzyli realne zagrożenie na drodze. Złamanie takiego zakazu to przestępstwo z art. 244 kodeksu karnego.

Źródło: KPP Legionowo